Chyba od roku oglądałam tę laleczkę w necie, uważam na zachciewajki lalkowe by nie kupić czegoś bez sensu.W końcu postanowiłam a "zgrzeszę". Ale to serio nie wiem po co, na co skoro mam juz Paolkę w ten deseń. No ale...raz sie zyje a potem sie tylko straszy:))))
Pognałam wiec przez roztopy w deszczyku do paczkomatu...Ach,jakie to miłe uczucie wydobywać lalkę z pudełka, to wiedzą tylko lalkoluby.
Lalka jest bardzo ok, zwłaszcza ze kosztuje bez przesyłki 55 zł. Ladnie wykonana, nawet ubrano jest ok. Włoski bardzo miłe w dotyku.Jestem"zadowolniona"
Kilka zdjęć na już. Od Paolki tycio grubsza :) i ma większą głowę.